Quantcast
Channel: Ewa Szałkowska Blog o pielęgnacji skóry trądzikowej
Viewing all articles
Browse latest Browse all 323

Niebiański, rozkoszny, enzymatyczny cleanser dla reaktywnej i łojotokowej skóry w formie proszku

$
0
0
Istnieją pewne typy skóry, które bardzo źle reagują nie tylko na detergenty, ale również i na emulgatory zawarte w produktach czyszczących. Skóra wymaga łagodniejszego, beztłuszczowego (ale niewysuszającego) mycia, na tyle skutecznego, aby poradzić sobie z delikatnymi zabrudzeniami dnia codziennego: sebum, delikatnymi kosmetykami mineralnymi, potem, kurzem. Nawet nieskomplikowane typy skóry będą czasami wymagały jednakowego, ultra łagodnego traktowania, szczególnie o poranku, gdy naskórek jest pokryty sebum, potem, ale tradycyjne środki myjące okazują się albo za agresywne, albo powlekają naskórek niepotrzebnym filmem, który zatyka pory. To wszystko sprzyja rozregulowaniu cery, dlatego właściwe mycie jest podstawą pielęgnacji i jak najbardziej za sprawą tak prozaicznej czynności oraz doborowi prawidłowych środków myjących - można znacznie ograniczyć problemy z cerą i zredukować nierzadko sztucznie zwiększone zapotrzebowanie na emolienty. Biorąc pod uwagę coraz szersze zainteresowanie kosmetykami dla cery bardzo problematycznej (ale także normalnych, które wymagają bardzo przemyślanej pielęgnacji), opracowałam doskonałą formułę do codziennego demakijażu, eksfoliacji i nawilżania jednocześnie. Oto mój puder enzymatyczny do oczyszczania skóry.

Do stosowania pudru myjącego wróciłam ponownie (w fazie wysypu po kremach z filtrem) i nic tak nie reguluje mojego wywołanego łojotoku oraz nie uspokaja i nie leczy mojej cery, jak właśnie ten kosmetyk. A tak a pro po filtrów, szykuję dla Was niezwykle ciekawy artykuł, więc zachęcam do bacznego śledzenia mojej witryny.  

Z CZEGO SKŁADA SIĘ PUDER MYJĄCY? JAKIE DZIAŁANIE WYKAZUJĄ POSZCZEGÓLNE KOMPONENTY ORAZ JAK WYKONAĆ GO SAMODZIELNIE?

Cleanser ma formułę sypką. Bazuje na czterech podstawowych składnikach: sproszkowanym mleku kokosowym organicznym, mące owsianej, glince białej (lub multani mitti, marokańskiej) oraz enzymach sypkich - bromalainie i papainie. Aby podkręcić piękny zapach cleansera, do swojej mieszanki dodałam dodatkowo (co jest opcjonalne) olejek naturalny waniliowy oraz mandarynkowy. Całość pachnie jak świeże, upieczone, jeszcze gorące ciasto drożdżowe. Ale nie tylko zapach rozpieszcza zmysły, podczas stosowania cleansera, a przede wszystkim jest niesamowita konsystencja.

W kontakcie z wodą, cleanser jest jedwabisty, nieprzyzwoicie aksamitny w dotyku, jest pozbawiony suchości, dlatego nie szoruje skóry. Posiada drobniutkie, delikatne, wyczuwalne, ale kontrolowane i pozbawione ostrości przy mocniejszym nacisku, drobinki, co zapewnia struktura mąki owsianej. Całość jest puszysta i rozkoszna. W kontakcie z wodą, konsystencja produktu staje się niezwykle delikatna, doskonale łączy się z roztworami wodnymi, tworząc pozbawioną nadmiernej tłustości zawiesinę. Konsystencja przylega gładko do skóry i jest bardzo podatna na dotyk, masaż, proszek nie ucieka między palcami i nie odpada od naskórka podczas pocierania. Pięknie scala się z cerą.

Puder zachowuje się jak kosmetyk z najwyżej, kosmetycznej półki. Nie jest za pudrowy, a bardzo subtelny, delikatny, wręcz niebiański w dotyku za sprawą mleka kokosowego sproszkowanego, które dostarcza niezbędnych emolientów i zabezpiecza skórę przed odwodnieniem podczas oczyszczania. Nadaje także produktowi nieprzyzwoicie gładkiej struktury i charakterystyczny, bardzo przyjemny poślizg i kokosowy zapach. Stworzyłam doskonały produkt do oczyszczania skóry rogowaciejącej, łojotokowej, trądzikowej, problematycznej, która bardzo szybko odwadnia się podczas oczyszczania standardowego, posiadającego detergenty, ale również źle reaguje na zbyt kremowe konsystencje, które przy dłuższym stosowaniu zaczynają sprzyjać zanieczyszczaniu się cery. To bardzo dobry, lekki kosmetyk oczyszczający do cery, która ma bardzo niskie zapotrzebowanie na emolienty, ale jednocześnie dość szybko się odwadnia podczas mycia. 



Sproszkowane mleko kokosowe. Ważne, aby było w 100% organiczne i posiadało maksymalnie jeden składnik dodatkowy, najczęściej są to cukry (bardzo polecam mleko marki DIET-FOOD). Zwracam ogromną uwagę na jakość akurat tego półproduktu, ponieważ dobre jakościowo mleko kokosowe jest surowcem skoncentrowanym (a nie rozrzedzonym), zawiera nie tylko większość dobroczynnych składników aktywnych, ale przede wszystkim kwasy tłuszczowe, które zapewniają niezbędny film podczas oczyszczania skóry. Jego struktura jest kremowa, puszysta, doskonale zmielona. Dzięki mleku kokosowemu, puder nie wysusza i nie odwadnia cery. Gwarantuje również doskonałą, mięciusieńką, aksamitną konsystencję. Kosmetyk pięknie rozprowadza się na skórze, a podczas spłukiwania, nie zostawia gołej, wysuszonej, ściągniętej cery, naskórek zostaje pokrytym niemalże niewyczuwalnym, ale jednak niezbędnym, łagodnym woalem. Nic się nie lepi, nie klei, nie wymaga ponownego spłukiwania. Cera po osuszeniu jest gładka, mięciutka, uspokojona, a co najważniejsze bardzo dobrze oczyszczona z delikatnych zabrudzeń - sebum, potu oraz podkładu mineralnego. To wystarczy, aby usunąć lekkie zanieczyszczenia.

Mąka owsiana.Doskonale wiąże zabrudzenia typu zawiesinowego, np. podkłady mineralne, kurz, sypkie zanieczyszczenia. Delikatnie odtłuszcza naskórek i redukuje tym samym tłustość mleka kokosowego. Struktura mąki owsianej nie jest idealnie gładka, ale dzięki temu ma mniejsze skłonności do wysuszania naskórka oraz jednocześnie delikatnie peelinguje naskórek, zwiększając możliwości oczyszczające pudru. Dodatkowo, dzięki drobinkom i wmasowywaniu produktu, nie tylko rozpręża mięśnie i niweluje napięcie, ale i doskonale nawilża cerę, dzięki usuwaniu martwej warstwy naskórkowej (zwiększa penetrację lipidów, w które bogate jest mleko kokosowe). Wybrałam również mączkę owsianą z tego względu, że z kontakcie z wodą, pięknie wiąże się w jedną całość i nie ma problemu z jej spłukaniem z powierzchni skóry. Przy czym jest delikatna, subtelna i nie zostawia osadu jak inne mączki naturalne. Owies jest również bogatym źródłem beta-glukanu, który działa łagodząco, kojąco, uspokajająco. Polecam wybierać słabiej rozdrobnioną mąkę owsianą (na przykład Melvit), choć przy wyjątkowo wrażliwej skórze, mogą sprawdzić się bardzo miałkie mączki owsiane, które są pozbawione jakichkolwiek drobinek. 

Glinka biała. Pełni funkcję oczyszczającą i delikatnie odtłuszczającą. Zapobiega zbyt tłustej, treściwej formule oraz ułatwia spłukiwanie produktu. Glinka biała jest najbardziej miękka, puszysta, gładka, pięknie chłonie wodę i dzięki jej dodatkowi, mieszanka jest bardzo milutka i przede wszystkim nie przelewa się między palcami. Glinka biała jest również bardzo bogatym źródłem krzemu. Koi, łagodzi, przyspiesza gojenie, hamuje rozwój trądziku i usuwa nadmiar sebum.

Bromelaina i papaina. Wzmacniają właściwości oczyszczające pudru oraz działają łagodząco, kojąco i silnie przeciwzapalnie. Nie tylko niwelują trądzik, ale przyspieszają gojenie i zapobiegają nadreaktywności, skóry. Nie wysuszają naskórka, ponieważ dodatek mleka kokosowego zapewnia niezbędną ilość substancji ochronnych, tłuszczowych. Regulują rogowacenie i delikatnie odświeżają naskórek.

Opcjonalnie olejek waniliowy i mandarynkowy.Mają właściwości pobudzające, odświeżające, odmładzające oraz detoksykujące. Można oczywiście dodać swoją ulubioną mieszankę olejków antybakteryjnych, natomiast polecam dodatek wanilii i mandarynki, jeżeli lubicie jadalne, ale nieprzesłodzone zapachy.

Wykonanie pudru jest bardzo proste i nie wymaga żadnych, szczególnych umiejętności manualnych. Zanim przystąpisz do wykonania pudru, przygotuj sobie niezbędne narzędzia - plastikową lub szklaną łyżeczkę miarową, szklaną bagietkę, szklany słoiczek na gotowy produkt oraz półprodukty niezbędne do wykonania pudru myjącego.

Dodaję kolejno w proporcji 1:1:1, około cztery (lub pięć płaskich), czubatych łyżeczek (o objętości 5 ml) każdego surowca (czyli około 25 ml każdego proszku), wsypuję je od razu do słoiczka. Po stworzeniu bazy, zakręcam dokładnie słoiczek oraz intensywnie nim wstrząsam, przez około minutę. Odkręcam słoiczek i dodaję około, 3-4 ml bromelainy połączonej wraz z papainą. Zakręcam ponownie słoiczek i ponownie nim wstrząsam. Dodaję następnie olejków eterycznych (około 15 kropli łącznie) i mieszam całość szklaną bagietką, aby dokładnie wymieszać całość. Puder jest już gotowy do użycia.

Przechowywanie oraz trwałość pudru. Puder należy przechowywać w suchym i przewiewnym miejscu. Najlepiej z dala od słońca słonecznego. Ze względu na zawartość glinek oraz składników aktywnych biologicznie, kosmetyk najlepiej przechowywać w szczelnie zamkniętym opakowaniu, które jest obojętne chemicznie - szkle lub ceramice. Trwałość produktu jest zależna od najkrótszej daty zastosowanego surowca. Jeżeli wszystkie wykorzystane surowce mają długi termin do spożycia, trwałość pudru, pod warunkiem prawidłowego przechowywania, wynosi około 12 miesięcy.

WŁAŚCIWOŚCI PUDRU MYJĄCEGO - WŁAŚCIWOŚCI OCZYSZCZAJĄCE I REGULUJĄCE ORAZ WPŁYW NA SKÓRĘ

Puder działa na zasadzie zawiesiny, dodatkowo zastosowana glinka, delikatnie odtłuszcza naskórek i efektywnie, choć łagodnie pochłania niewielkie zabrudzenia typu tłuszczowego, na przykład sebum, kremy nawilżające, pozostałości masek kremowych. Doskonale pozbywa się zabrudzeń o tej samej bazie, puder będzie więc wystarczający do oczyszczania skóry z podkładów mineralnych, kurzu, suchych zanieczyszczeń, sebum.

Właściwości pudru myjącego nie są mocne, ale wystarczające, przy niewielkich zabrudzeniach. Sucha baza produktu nie powleka skóry tłustym filmem, ale zastosowanie mleka kokosowego zapobiega jednocześnie odwadnianiu się cery podczas oczyszczenia. Skóra po użyciu kosmetyku jest bardzo dobrze oczyszczona, zbita, pory są obkurczone, choć niezmaltretowana i ściągnięta, tuż po oczyszczeniu można wyczuć delikatny, bardzo lekki woal, który właściwie powleka i zabezpiecza skórę. Zanika po osuszeniu skóry.

Puder nie tylko dokładnie usuwa zabrudzenia, ale przede wszystkim nie zawiera żadnych detergentów, które powierzchownie usuwają zabrudzenia i nasilają nadmierną ucieczkę wody oraz tłustej, kremowej bazy, która może przyczyniać się do zanieczyszczania się cery. Kosmetyk spełni wymogi skóry wymagającej,sprawdzi się u osób, którym ciężko jest odnaleźć właściwe produkty oczyszczające (nie wysuszają, ale i nie rozpulchniają porów, nadmiernie obciążając naskórek).

Skóra po zastosowaniu pudru jest uspokojona, świeża, delikatna, delikatnie zmiękczona, ale bez tłustego, mało komfortowego filmu, który pokrywa naskórek. Woal jest jedynie wyczuwalny podczas spłukiwania produktu. Wypryski podczas stosowania proszku myjącego nie są tak zaognione, widocznie przygasza rumień, sprzyja szybszemu gojeniu zmian, hamuje odczyn zapalny. Łagodnie chłodzi, daje niesamowite uczucie świeżości, gładkości.

Proszek usuwa martwe komórki naskórka, odblokowuje pory i sprzyja oczyszczaniu się naskórka. Jeżeli problem zaskórników i łojotoku wynika z niewłaściwego oczyszczania i tym samym, rozregulowywania cery, już samo regularne i optymalne stosowanie pudru, może znacząco poprawić kondycję cery. Jest lekki, ale jednocześnie i otulający podczas mycia. Aby zwiększyć jego właściwości nawilżające, puder można wymieszać z miodem naturalnym. Dodatek wody lub hydrolatu do jednorazowej porcji zwiększa jego walory czyszczące. 


MIEJSCE W PIELĘGNACJI I SPOSOBY WYKORZYSTANIA

Ze względu na swoją sypką postać, puder może pełnić kilka, zasadniczych funkcji. Może być on oczywiście stosowany samodzielnie, jako jedyny kosmetyk myjący - usunie bez większych problemów delikatne zabrudzenia dnia codziennego, zapewniając dobre oczyszczenie bez nadmiernego wysuszania i ściągania naskórka. Można go jednak stosować również w połączeniu z innymi kosmetykami myjącymi, które mają bardziej kremową lub żelową konsystencję. W ten sposób można manipulować właściwościami powlekającymi/oczyszczającymi.

Dzięki dodatkowi kremowej konsystencji, tłustego jogurtu lub miodu, stworzona pasta będzie jeszcze lepiej powlekać skórę (nie tylko podczas mycia, ale tuż po wykonaniu tej czynności) i może pełnić funkcję peelingu kremowego>, będzie zatem opcją lepszą dla skóry z wyższym zapotrzebowaniem na okluzję. Sucha baza pochłonie nadmiar emolientów, dlatego taki kosmetyk po dodaniu pudru myjącego, będzie znacznie lepiej się domywał i zapewniał lepszy efekt oczyszczający. Właściwości absorbujące pudru, można wykorzystać do redukcji nadmiernej tłustości produktów myjących.

Puder może być również bardzo dobrym, drugim elementem oczyszczania, choć bardziej polecam za jego pomocą tworzyć jeden, spełniający swoją funkcję produkt, aby nie narażać naskórka na nadmierne wysuszenie.

Proszek myjący to także świetna maseczka nawilżająco-oczyszczająca. Zazwyczaj, gdy potrzebuję szybkiego oczyszczenia, wykonuję oczyszczanie za pomocą pudru i pozostawiam go na 5 minut, a następnie spłukuję ciepłą wodą. Skóra  jest dokładnie oczyszczona, miękka i delikatna w dotyku, ale nie tak oczyszczona i potencjalnie wysuszona jak po standardowych glinkach. Można go używać jak standardowej maseczki na bazie glinek, również należy utrzymywać wilgotność okładu, choć puder będzie odtłuszczał cerę łagodniej i delikatniej, niż standardowe glinki, stosowane dość wysokim stężeniu.

GRUPA DOCELOWA

Sprawdzi się u osób, które mają spory problem z  prawidłowym i dopasowanym oczyszczaniem, zarówno o poranku, jak i wieczorem. Nie ma on mocnych właściwości czyszczących, ale są na tak dobrym poziomie, że w zupełności wystarczą przy lekkiej pielęgnacji.

Proszek myjący może być stosowany o dowolnej porze dnia, wówczas, gdy naskórek wymaga bardzo łagodnego usunięcia zanieczyszczeń, ale źle reaguje na zbyt lekkie formuły (na przykład, żele, mydła, pianki), ale również nie sprawdza się mycie kremowe (kremy oczyszczające, mleczka, oleje myjące). Może sprawdzić się szczególnie w porannej pielęgnacji, gdy z cerą należy postępować szczególnie ostrożnie, ponieważ najszybciej się odwadnia oraz z reguły, wygląda najlepiej w ciągu dnia, więc nie wymaga jakichś szczególnych działań, oprócz łagodnego oczyszczenia (a na przykład samo tonizowanie nie zdaje egzaminu i nie zapewnia satysfakcjonującego oczyszczenia).

Puder może bardzo dobrze wkomponować się w pielęgnację cery łojotokowej, rozregulowanej, przetłuszczającej się, typowo trądzikowej (cera w kierunku tłustej) oraz rogowaciejącej nadmiernie, wymagającej codziennej eksfoliacji i dobrego usunięcia nadmiaru sebum i potu (szybka skłonność do zanieczyszczania się). Puder łagodnie i subtelnie, aczkolwiek dokładnie oczyszcza, nie rozpulchnia porów oraz nie wysusza tak cery jak standardowe formuły oparte na detergentach.

U KOGO SIĘ NIE SPRAWDZI

U wszystkich tych, którzy mają wysokie zapotrzebowanie na okluzję, nie tylko podczas mycia, ale wymagają powlekania po tej czynności. Jeżeli Twój naskórek odwadnia się po formułach, które się domywają i wymaga intensywnego powlekania - puder myjący będzie za suchy i za delikatny. Jego regularne stosowanie na takim typie skóry, może nasilać odwodnienie, powodować podrażnienia, świąd, rumień, miejscowe odczyny zapalne oraz narastające rogowacenie okołomieszkowe.

ARTYKUŁ NIE JEST SPONSOROWANY. 

Pozdrawiam,
Ewa

Viewing all articles
Browse latest Browse all 323

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>